Są takie rzeczy w życiu, które robi się miło, szybko i przyjemnie. I to jest właśnie jedna z takich rzeczy. Wieczorem wpadłam na pomysł, żeby zrobić cztery podkładki pod kubki na prezent dla Michała siostry. Niewiele myśląc zabrałam się do roboty. Włóczka w kolorze czerwonym, trochę świąteczna, trochę pasująca do wnętrza do którego była tworzona - akurat była w domu. Tym bardziej się ucieszyłam. Wzór już wcześniej miałam upatrzony i "przypięty" na pintereście (dzięki Marysi tam zawitałam - dziękuję ;))
I tak oto niespodziewanie szybko powstawały - jedna za drugą. I nawet udało mi się udokumentować ich powstawanie. Także zapraszam do oglądania :)
Pierwsza faza bardzo wstępna - powstało 6 oczek łańcuszka w pierwszym okręgu i dwa oczka w następującym zamiast pierwszego słupka.
I tak słupek za słupkiem, aż będzie ich razem 24 (licząc jako pierwszy ten złożony z dwóch oczek).
I już kolejne okrążenie. Tym razem słupek, dwa oczka łańcuszka, kolejny słupek (w tą samą dziurkę) i jedno oczko łańcuszka - i powtarzać dalej - tylko kolejny słupek wkłuć zostawiając dwie dziurki wolne.
W kolejnym okrążeniu dwa słupki + dwa oczka łańcuszka + dwa słupki (wkłute w przestrzeń pod dwoma oczkami łańcuszka z poprzedniego rzędu) i półsłupek (wkłuty w przestrzeń pod jednym oczkiem łańcuszka z poprzedniego rzędu).
I ostatnie okrążenie: trzy słupki + 1 oczko łańcuszka + trzy słupki (wkłute w przestrzeń pod dwoma łańcuszkami z poprzedniego rzędu) i dwa półsłupki (jeden po prawej, drugi po lewej stronie półsłupka z poprzedniego rzędu).
I tak oto powstały cztery kolejne podkładki :)
I na koniec obwiązałam je wstążką zakupioną ostatnio w pasmanterii i dodałam drugą z napisem "hand made with love" - bo to tak się łączy z naszym logo - "jak znalazł" :)
Ania
Super!z pewnością wypróbuję:)!a można prosić o taki przepis na czapkę:)?Aga D.
OdpowiedzUsuńPostaramy się w najbliższym czasie - na pewno niedługo będą czapkowe posty :)
UsuńCześć Aniu, zdradź czy ta tasiemka hand made... to gotowiec czy Wasza firmówka. Pozdro, M
OdpowiedzUsuńMarysia już wie, ale jeśli ktoś jest ciekawy to taką wstążkę udało mi się upolować w pasmanterii :)
OdpowiedzUsuń