Tym razem na specjalne zamówienie powstało 14 kakardko - muszek w wersji "mini". Ilość kolorów dobiła do 14 :) Może niedługo zostanę maniaczką kolorów - kto wie? Świat się zmienia i chyba ja też się zmieniam :) Ale szarości, białego i niebieskiego na pewno nie porzucam :)
Frajda z robienia była ogromna - a kto się zastanawia do czego aż tyle muszek - zapraszam do śledzenia mojej ulubionej fotografki - u niej w końcu wszystko się wyjaśni :) Becia - zamówienia dla Ciebie to sama przyjemność w robieniu :)
A wzoru nie znalazłam, więc sama wymyśliłam - więc w skrócie napiszę - może ktoś z Was będzie chciał spróbować :)
Baza kokardki:
Rząd 1) 32 oczka łańcuszka - ostatnie oczko łączymy z pierwszym oczkiem ścisłym - tak żeby powstało koło
Rząd 2-6) robimy dwa oczka łańcuszka i w każde oczko łańcuszka z poprzedniego rzędu wykonujemy półsłupek nawijany; rząd szósty zakańczamy oczkiem ścisłym
Przewężenie na środku i wiązanie:
Robimy w sumie 75 oczek łańcuszka - znajdujemy środek łańcuszka i tam robimy 6 rzędów w górę półsłupków nawijanych (czyli dwa oczka łańcuszka i dwa półsłupki nawijane w każdym rzędzie) - na koniec łączymy i przewiązujemy przez naszą kokardkę - i tak oto i ona :)
Ania
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz