wtorek, 12 kwietnia 2016

Stolikowa serweta - kolejne podejście

Zainspirowana świąteczną serwetą robioną na prezent postanowiłam tym razem dla siebie zrobić kwadratową serwetę na stolik. 

 
Sam stolik ma już długą historię, towarzyszy nam od pierwszego naszego wynajmowanego mieszkania - gdzie stał w naszej malutkiej kuchni - teraz kuchnia się powiększyła, więc stracił na znaczeniu - ale zamiast go wyrzucać - to pomalowałam go na biało i obcięłam mu nogi robiąc z niego stolik do kawo-herbaty. I zdecydowane brakowało na niego jakiegoś ładnego przykrycia. 





Tak więc zabrałam się za dzierganie na szydełku - znalazłam wzór, który bardzo mi się spodobał i szydełko ruszyło do akcji. Wybrałam bawełniany kordonek w szarym kolorze, bo najlepiej pasował mi do naszego domu.

Tak wiec powstało 25 elementów połączonych ze sobą, bardzo ładnie pasujących na nasz stolik. A więc tym razem kolejna rzecz, która przynajmniej na razie pozostała w moim domu :) 

I jeszcze kilka zdjęć w trakcie realizacji.




Ania


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz