poniedziałek, 22 czerwca 2015

Powrót z dalekiego kraju...

Po dłuższej przerwie spowodowanej... po prostu życiem znowu znalazłam czas, powód i pomysł na kolejną inspirację.

Tym razem poducha - powstała na specjalny prezent - szybko, bo czasu było mało - dla pewnej wyjątkowej dziewczynki :) 

Początkiem inspiracji były konie (sama też w podstawówce byłam wielką miłośniczką koni) - i kolory - niebieski, fioletowy, biały. I po niedługim czasie powstała kolejna "merry crafts'owa" rzecz. Kilka zdjęć z przygotowań...




I efekt końcowy...











Muszę przyznać, że znów złapałam chęć do pracy twórczej, więc planuję, żeby kolejna przerwa była zdecydowanie krótsza.

 Ania